Chrypka o różnym natężeniu może spotkać każdego z nas nie tylko w okresie przeziębienia, ale także wtedy, kiedy nadwyrężymy głos, na przykład po koncercie. Ta przypadłość jest także schorzeniem zawodowym osób, które opracują głosem, na przykład lektorów czy mówców a także piosenkarzy. W jaki sposób sobie z nią radzić?

Skuteczne okłady

Chrypka może się szybko przekształcić w nieprzyjemny ból gardła i dlatego najlepiej od razu działać. Jeżeli nie mamy w domu preparatu takiego jak tabletki do ssania na gardło z kompozycją ziół, można najpierw podziałać domowymi sposobami, a jednym z nich są ciepłe okłady nie tylko z nagrzanej szmatki.

Efektywnie na chrypkę działa okład z rozgniecionych ciepłych ugotowanych ziemniaków ,zawinięty w ściereczkę i przyłożony w górnej części szyi. W czasie takiego okładu najlepiej położyć się do łózka pod koc i odpocząć do chwili, kiedy ziemniaki stracą swoje ciepło.

Płukanie i picie

Nawilżanie gardła jest niezwykle ważne przy chrypce, więc oprócz stosowania preparatów takich jak tabletki do ssania na gardło należy dużo pić i najlepiej kiedy będą to ciepłe napoje, taki jak herbata z cytryną czy zioła.

Najlepiej sprawdzi się mięta pieprzowa czy szałwia. Można zrobić sobie również napar z tymianku i płukać nim dokładnie gardło. Ważne by napój był ciepły. Płukankę wykonuje się także z wody z kilkoma kroplami wody utlenionej, która zabija bakterie.

Tabletki do ssania

Na chrypkę doskonale działają tabletki do ssania na gardło, ale najlepiej zapytać farmaceutę o ich specjalny rodzaj ze składem w taki sposób skomponowanym, by jak najlepiej działać na głos. Będą to z pewnością kompozycje ziołowe, stworzone nawet z kilkunastu roślin i dodatków, takich jak miód.

By skutecznie leczyć chrypkę nie wolno przekraczać dobowej zalecanej dawki tabletek do ssania na gardło. Jeżeli zaś czujemy, że chrypka nie mija, a przekształca się powoli w anginę, nie ma na co czeka i należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem,który zaordynuje odpowiednią terapię, która nie pozwoli chorobie się nasilić.

Grafika pochodzi ze strony Gardimax.com.pl