Czasami mówi się o domu, że jest skarbonką bez dna. Nieustannie trzeba w nim coś reperować, remontować, zmieniać. Naturą rzeczy i pomieszczeń jest to, że jeśli się z nich korzysta to się zużywają czy niszczą. O ile wszyscy pamiętamy, że co kilka lat trzeba odmalować pokój albo kupować benzynę do samochodu, o tyle czasem zapominamy, że drobne sprzęty domowe też wymagają ciągłych drobnych zakupów.

Tusze do drukarki

Dzisiaj niemalże w każdym gospodarstwie domowym przy komputerze stoi drukarka. Często korzystamy z możliwości drukowania, zarówno w celach prywatnych, jak i do pracy. Im częściej to robimy, tym częściej należy kupować tusze do drukarki.
W niektórych domach drukarka jest włączana rzadko. Jeśli jednak drukujemy codziennie, warto zainwestować w taki sprzęt, do którego nie trzeba będzie dokupować tuszy do drukarki, ale tonery. Są one nieco droższe od tuszu do drukarki atramentowej, ale można przy ich pomocy wykonać znacznie większą ilość wydruków.

Lampy

Małym wydatkiem, o którym często nawet nie myślimy są żarówki, które co jakiś czas się wypalają i musimy inwestować w nowe.
Modele energooszczędne są droższe niż tradycyjne, ale nie warto z tego powodu ich odrzucać. Na dłuższą metę mogą zapewnić nam bowiem mniejsze rachunki za energię elektryczną. Takie modele świetnie sprawdzą się w pokojach dziennych czy kuchni. Nie poleca się natomiast montować ich w łazience czy innych pomieszczeniach, w których palimy światło tylko przez chwilę – takie żarówki dość długo się rozgrzewają i takie ich wykorzystanie nie jest zbyt ekonomiczne.

Ekspres do kawy

Amatorzy pysznej, aromatycznej kawy, którzy chcą się nią cieszyć w domowych zaciszu powinni sprawić sobie ekspres. Korzystne cenowo są modele na kapsułki. Jednak dokupowanie kawy w kapsułkach nie należy do najbardziej ekonomicznych rozwiązań. Warto więc dopłacić kilka złotych i kupić ekspres uzupełniany ziarnistą lub już zmieloną kawą.
Jeśli lubimy jednak kawę z kapsułek, dobrym rozwiązaniem może być zakup ekspresu, który można uzupełniać zarówno kawą, jak i kapsułkami.